Czas na krótkie podsumowanie wyjazdu, do osób i gospodarstw dotkniętych powodzią.
Praca dzielnych pomocników rozpoczęła się już w czwartek wczesnym popołudniem podczas segregowania i pakowania na wyjazdowe samochody artykułów, które od poniedziałku były zbierane we wszystkich szkołach i przedszkolach. Te pierwsze godziny pracy uświadomiły już, jak ogromne serca mają nasi wspaniali mieszkańcy.
Szybka organizacja strażaków sprawiła, że z 3 planowanych samochodów ostatecznie na miejsce udało się zapakować ich aż 8, a do tego 4 przyczepy!
Pakowanie skończyło się późnym wieczorem. Niektórzy stwierdzili już nawet że nie opłaca sie iść spać.
Punktualnie o godzinie 1:00 ruch na parkingu tuż obok szkoły w Szczurowej był tak duży jak w niejeden poranek, kiedy rodzice odwożą swoje dzieci do szkoły. Szybkie spotkanie organizacyjne i ochotnicy ruszyli w drogę..
6:00 większość wozów dotarła już na miejsce, czyli Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji w Głuchołazach, gdzie obecnie znajduje się wielki magazyn z darami które napływają z każdych stron Polski
Rozpakowanie wszystkich samochodów poszło bardzo sprawnie, a pomogli w tym wolontariusze, którzy już od świtu pojawiają się na hali.
Następnie w ruch poszły wszystkie łopaty. Ochotnicy zostali rozdysponowani do miejscowości Bodzanow, gdzie powódź która przeszła kilka dni wcześniej miała tragiczne skutki. Na miejscu wszyscy zakasali rękawy i bez zastanowienia wzięli się do pracy.
Ich praca polegała m.in na robotach porządkowych, sprzątaniu i przenoszeniu wszystkiego w miejsce zbiórki gabarytów, wypompowywaniu wody z piwnic, usuwaniu mułu z domów i piwnic, dostarczaniu żywności osobom, które zostały odcięte od dróg i dojazdów. Nie sposób wymienić wszystkiego, ponieważ było to intensywne kilkanaście godzin.
Tuż przed zachodem słońca zmęczeni, ale z ogromną satysfakcją wszyscy ochotnicy wyruszyli do swoich domów. Droga przebiegła sprawnie i bez żadnych utrudnień.
Kierujemy ogromne słowa podziękowania do Zbigniewa Moskala - Wójta Gminy Szczurowa za natychmiastową reakcję na tragedię ludzką i szybką organizację wyjazdu. Dziękujemy strażakom z terenu naszej gminy którzy mimo wyjazdu w tygodniu postanowili pomóc tym, którzy tego najbardziej potrzebowali. Dziękujemy ochotnikom, którzy natychmiast odpowiedzieli na komunikat o wyjeździe za chęci pracy i pomocy. Dziękujemy wszystkim Wam drodzy mieszkańcy za otwarte serca, za wszystkie dary, za pomoc w ładowaniu wszystkich artykułów i za każde słowa wsparcia.